Pokonywanie własnych słabości jest super !!!
Dzisiaj wybrałam się po dłuuugiej przerwie do super klubu Duende aby poćwiczyć z moją ulubioną trenerką Lucyna Szymańska :)))
Lucy dała mi mega wycisk, ale to właśnie w niej uwielbiam:)
Zajęcia na których byłam to ....
POLE FITNESS
tak właśnie pole fitness:)
Jeżeli macie jakiekolwiek opory, czy tez wstydzicie się "rurki", to absolutnie nie ma czego :)))
Ja niestety mam zbyt słabe ręce aby chodzić na pole dance, więc zaczęłam od pole fitness i bardzo sobie to chwalę- tym bardziej, że zajęcia prowadzi Lucy i robi to rewelacyjnie.
Atmosfera pod czas zajęć jest bardzo pozytywna, absolutnie nie ma podziału na "chude" -"grube", Lucy umie zmotywować do działania, jest skora do pomocy.
Trenerka na medal- Wymagająca, ale wiele dająca z siebie:)))
Dziś byłam ubrana w
Spodnie Marks&Spencer
Bluzka C&A
Kwiatek staroć
Buty Venezia
Torba Reserved
Zegarek Silvercraft
Bransoletka By Dziubeka
Wyszłam mega pomarańczowa, aż tak bardzo pomarańczowa nie jestem :)))
tak, to ja :)))
Z ulubioną Lucy :)
Gorąco zachęcam do takiej aktywności- dużo śmiechu, a wierzcie mi zakwasy są i to takie, że "oj", ale WARTO :))))
ja nie chodzę na taniec na rurze, a na pole fitness- ćwiczenia z wykorzystaniem rury:)
OdpowiedzUsuń